Jesień stawia przed czworonogami mnóstwo nowych wyzwań. Dla wielu psów to czas nie tylko intensywnego obcowania z naturą, lecz także walki z niepogodą czy spadkami odporności. Przedstawiamy pięć sposobów na poprawienie odporności psa jesienią.
Uzupełni dietę o tłuszcze i minerały
Jadłospis zwierzęcia warto wzbogacić o:
- kwasy tłuszczowe,
- aminokwasy siarkowe,
- biotynę,
- cynk,
- miedź.
Składniki te pomagają odbudowywać sierść, dlatego są niezbędne w czasie sezonowego linienia.
Jeśli nasz pies spędza sporo czasu na dworze, musi pozyskać odpowiednie rezerwy tłuszczu, które będzie mógł wykorzystać do wytworzenia ciepła podczas chłodniejszych dni. Warto dołożyć do pokarmu trochę smalcu lub oleju.
Nie zapomnij o zdrowym deserze
Nie tylko ludzie lubią dostawać coś smakowitego po zasadniczym posiłku. Pomyśl o bogatych w witaminy owocach i warzywach. To naprawdę działa! Jeśli Twój pies lubi kiwi, truskawki lub pomidory, paprykę, kalafiory i brokuły dodawaj je do posiłków.
Częściej wyczesuj psa
Gdy pies zmienia okrywę włosową, trzeba szczególnie zatroszczyć się o jego pielęgnację. Wiele czworonogów w okresie intensywnego linienia wymaga codziennego wyczesywania. Jesień to również pora wzmożonej aktywności kleszczy, dlatego nie można zapomnieć o zabezpieczeniu zwierzaka przed niebezpiecznymi pasożytami.
Organizuj spacery na słońcu
Jesienny niedostatek słońca ma niebagatelny wpływ również na samopoczucie psychiczne czworonogów. Gdy za oknem jest szaro i ponuro, w organizmie zwierząt spada poziom serotoniny odpowiedzialnej za dobry nastrój. Psy stają się mniej aktywne i nieskore do zabawy. W takiej sytuacji warto sprawdzać prognozy i organizować dodatkowe spacery. Nie do przecenienia jest ponadto urozmaicenie psiej codzienności poprzez nowe zabawy i aktywności.
Bądź kreatywny. Twój pies to doceni i będzie zdrowszy
Nadejście jesieni wbrew pozorom nie musi wiązać się z leniwym wylegiwaniem się na kanapie. Chłodniejsze dni sprawiają, że wreszcie można wybrać się z psem na dłuższy spacer. Warto poszukać nowych tras codziennych wędrówek. Jesień to wymarzony czas na różnego typu zabawy węchowe, które możemy organizować zwierzakowi zarówno na zewnątrz, jak i w domu. A może zabawy wśród różnobarwnych liści sprawią naszemu podopiecznemu największą frajdę?
Pies to doceni. I będzie zdrowszy.
I dynie 🙂 szczególnie kiedy jest taka fajna świeża 🙂 a co do oleju – jak najbardziej byle by oleje zwierzęce a nie roślinne 😉
Dzięki za odpowiedź i dobre rady! A jakie oleje konkretnie preferujecie?